Z perspektywy Londynu mam czelność komentować to na co mam ochotę.Własne opinie.Kaczyzm tak, wypaczenia nie! Gdzie Bóg jest na pierwszym miejscu, tam wszystko jest na swoim miejscu
Zobaczyłem tytuł i aż się przestraszyłem. Pomyślałem, że o ciebie chodzi.
Ale jeśli chodzi o ten Łuk to jestem jak najbardziej za! W Warszawie powinno stanąć kilka Łuków Triumfalnych - dla Jagiełły, Sobieskiego, Powstańców Wielkopolskich i Śląskich i gen. Rozwadowskiego, który pogonił bolszewików.
Tobie też można postawić tutaj taki mały łuczek. Odciąć się od szamba Gavrylenki... No no, szacun :)
Oczywiście, że możemy kończyć ale myślałem, że podyskutujemy o temacie notki a ty tu jakichś materacach...
Też uważasz, że powinien stanąć jakiś monument upamietniajacy gen.Rozwadowskiego, pogromcę bolszewickich hord? Skrytobójczo zamordowanego potem przez siepaczy pewnego samozwańczego marszałka, dobrego znajomego Lenina?
Ja mam bardzo proste zasady, Husky je bardzo dobrze zna i tylko udaje, że jest Chińczykiem "ja biedny, ja nic nie rozumieć". Tekst obrażający, tekst zawierający język rynsztokowy wędruje do Lochu, tam jego miejsce. Pozostałe teksty zależnie od tego jaka jest jego wartość poznawcza, szansa na wywołanie dyskusji jest promowana na 3 sposoby. I stopień pod pudło, II stopień z dołożeniem zdjęcia administracyjnego, choć tu nie zawsze jest takie zdjęcie, III stopień "na pudło" i dotyczy to każdego tekstu bez względu na to kto jest autorem. Wiadomo, że ocena zawiera pewien stopień subiektywności, tego niestety nie da się uniknąć.
Co do łuku triumfalnego, myślę, że dziś znacznie lepszym pomnikiem jest droga, jest budynek użyteczności publicznej a nie jakaś tam wielgachna bryła. Mówiąc zaś o pomniku "Schody donikąd" to warto zauważyć, że nie znajduje się on w Warszawie. PiS postawił to cudo na terenie eksterytorialnym wyłączonym z obszaru Warszawy.
Warto też zwrócić uwagę na pewien fragment artykułu. Autor stwierdził iż PO rzuciło nas na kolana, tyle, że z tych kolan nie wstajemy bo PiS rzucił nas na glebę i leżymy na niej nawet nie krzyżem a gwiazdą Dawida.
Dziękuję drogi Zawiszo, że przybliżyłeś mi zasady promocji tekstów, teraz już wszystko będzie dla mnie jasne :))
Z tymi pomnikami to jest, moim zdaniem, tak, że powinno upłynąć wiele lat, przynajmniej kilka pokoleń, żeby zdecydować komu należy się pomnik. Tak więc "schodom do nikąd" nie wróżę długiej historii...
Co do tego "rzucania i wstawania z kolan" to znasz moje zdanie i jest ono zbieżne z Twoim. Za PO myślałem, że już bardziej Polski nie można upodlić ale dopiero rządy PiS pokazały jak się myliłem...
Masz rację - pomnik musi być - czy to się podoba Rabiejowi czy nie!
Tyle, że nie zdąża raczej... szmaciarze.
cyt:
"O budowę łuku triumfalnego upamiętniającego bitwę z 1920 r. zabiega Fundacja Towarzystwo Patriotyczne, której założycielem jest satyryk Jan Pietrzak. Pietrzak uważa, że najlepszym pomysłem byłaby budowa łuku łączącego dwa brzegi Wisły.
W lipcu br. Rada Warszawy poparła projekt uchwały o budowie pomnika Bitwy Warszawskiej 1920 r., który stanąć ma na placu na Rozdrożu. Stołeczny konserwator zabytków Michał Krasucki poinformował wówczas radnych, że pomnik jednak nie będzie gotowy na 15 sierpnia 2020 roku, kiedy ma być obchodzona 100. rocznica zwycięstwa polskiej armii nad bolszewikami."
Jeśli chodzi o pomnik, to z pewnością nie Piłsudskiemu on się należy. Jego wkład w to zwycięstwo było minimalny, jeśli nie zerowy. No cóż, była to ważna dla nas bitwa, choć wiele jest momentów w naszej historii wartych upamiętnienia, tyle czy trzeba stawiać pomniki nie przynoszące nikomu korzyści a może w ramach pomnika postawić coś, co będzie służyło społeczeństwu? Pomnik - szpital, pomnik biblioteka, pomnik teatr. Mamy również pomniki upamiętniające obłudę. Tu za przykład można podać "Świątynię opatrzności bożej", tę świątynię obiecano za poparcie hierarchii kościelnej dla ostatniej próby reform mających ratować II RP. Hierarchia kościelna, targowica, czyli prymas, nuncjusz papieski, ważni biskupi sprowadzili na nas wojska rosyjskie, ale doprowadzono do powstania tej świątyni, która dziś jest pomnikiem właśnie tej zdrady.
Faktycznie, lepiej, żeby pomnikami ku czci były przybytki użyteczne dla społeczeństwa ale politycy lubują się w bryłach. No bo gdzie składali by wieńce i się lansowali?
Świątynia Opatrzności Bożej wpisuje się w tę narrację. Tak się dziwnie składa, że ktoś każe nam świętować klęski i honorować zdrajców.
A kto powiedział, że blogowanie na NEon 24 jest łatwe? Tutaj nie starczy napisać notkę, trzeba jeszcze umieć bronić swoich racji. To nie "niepoprawni" gdzie grupka trolli zapałuje komentarz aż zniknie a cała banda rechocze.
Notka ważna i potrzebna, zresztą Admin ją słusznie wyróżnił. Masz z kim i o czym dyskutować. Tylko Husky zaczął trollować ale widocznie mu się portale pomyliły.
Masz rację, tylko bolszewickie sługusy i ich potomkowie boją się takiego upamiętnienia. Tutaj akurat takich nie widzę ale na portalu z troje by się znalazło. Są jednak rozszyfrowani i odpowiednio doceniani.
Czy ty sobie Józek wyobrażasz co by było gdyby nie zwycięstwo nad bolszewikami w 20' roku? Ta zaraza, która teraz się panoszy w Polsce i w internecie byłaby jeszcze liczniejsza.
E tam... Pewnie odkuwa się za to co dostał od was na szczujni Gavrylenki. Jako katolik powinieneś mieć trochę miłosierdzia dla błądzących a kol. D.Kisiur czasami błądzi. Ja mu wybaczam i modlę się o nawrócenie. Wielokrotnie modliłem się w twojej intencji i zostałem wysłuchany...
Ale wracając do tematu. Należy zrobić wszystko, żeby godnie uczcić wielkie, polskie zwycięstwo nad żydobolszewickimi hordami. Nawet takie nasze małe z pozoru głosy idą pod Niebiosy. Obawiam się jednak, że tym, co nami rządzą od 30 lat nie zależy na godnym uczczeniu tej Viktorii polskiego żołnierza i polskiego ducha i zrobią wszystko, żeby to popsuć.
"ci którzy bronią do krwi ostatniej pomników armii czerwonej"
Z tymi niszczonymi pomnikami postsowieckimi mam chyba inne zdanie niż większość ale zbieżne z pewnym słynnym elektrykiem z Gdańska: jestem ZA a nawet PRZECIW
Jestem za ich DEMONTAŻEM
A jednocześnie PRZECIW ICH BURZENIU
Jaka by nie była to jednak jest to nasza historia i po zniszczeniu nie do odtworzenia
Ziemi mamy pod dostatkiem i jestem za tym aby gdzieś w centralnej Polsce zrobić taki ala historyczny skansen
Po prostu wszystko co zdemontowane tam ponownie odpowiednio datami poustawiać: takie muzeum na wolnym powietrzu
Kzrzydy nikomu by to nie zrobiło - i tak za jakiś czas połowa miejsca będzie zajęta pomnikami Lecha Kaczyńskiego
@Rzeczpospolita "Łuik Triumfalne" = "Bramy Brandenburskie" to symbole BALIBLONU = ŻYMU. Słowianie zostali podbici
~1000 lat temu.
A pokonani fizycznie po 1596, kiedy to do Warszawy przeniesiono dwór królewski i urzędy centralne, a w 1611 w rozbudowanym Zamku Królewskim na stałe zamieszkał syn BABILOŃSKIEGO króla SZWECJI Zygmunt III Waza.
Dziś kiedy Słowiańsczyzne wibito Polakom z ich głów, a reszte niedobitków rozgoniono po wszystkich PROWINCJACH IMPERIUM ŻYMskiego przyszedł czas na OSTATNI GWÓŹDŹ DO TRUMNY wymordowanych Słowian, jakim jest ŁUK TRIUMFALNY zwany też
BRAMą FNANCów = FRANK-FURT = Branden-burger Tor.
Symbole dominacji BABILONu / ŻYMu
"BRAMA ISZTAR (Isis)
Bramy Brandenburskia w miastach Poczdam i Berlin zbudowanych na dawnych - PRZED-KATOLICKICH ZIEMIACH Słowiańskich .
Zobacz Józek kto trolluje twoją notkę, nawet na odległość...
"Zobacz na komentarze o Łuku Triumfalnym tu, (link)
Co w tym temacie piszą "POLACY" zza Buga zawisza i ruszkiewicz oraz reszta czerwonego ścierwa".
Ja wiem, że tam już nie masz konta ale może poproś Huskego, żeby nauczył czytać tę chazarska, zawiedzona gnide śpiącą na kartonach pod mostem. Żeby tak ci pod górkę robił....
Unym wcale się do tego nie śpieszy więc to my powinniśmy to popierać i nagłaśniać. Żydobolszewia chciała po naszym trupie wziąć całą Europę. M.in. za to nas nienawidzą bo im się nie udało.
Nie marudzę. Taki pomnik będzie służył PiSowi do 2 rzeczy. Do aktualnej antyrosyjskiej propagandy, zamówionej przez Waszyngton i do fałszowania historii i wychwalania agenta niemieckiego Piłsudskiego. Wtedy im się nie udało, ale dziś popatrz sobie na Europę Zachodnią, może mi powiesz, że komuna tam nie wygrywa?
Tak się zastanawiam, czy w 1920 naprawdę odnieśliśmy zwycięstwo ?
Osobiście jestem zdania, że było to tylko przejściowe uchronienie się przed klęską, na jakieś 20-25 lat. Zwycięstwem godnym łuku triumfalnego było by pobicie bolszewików w Moskwie, a nie durne oczekiwanie w Kijowie na Petlurę a potem wpuszczenie dziczy pod Warszawę. Dogrywką była tragiczna dla Polaków II wojna światowa - dlatego jestem przeciw temu łukowi - nie czcijmy urojonych zwycięstw.
Widzisz, ja jestem za upamiętnieniem tej bitwy, tego czasu, tych ludzi którzy życie za zwycięstwo oddali, tyle, że nie bardzo mi się widzi budowla bez żadnego przeznaczenia. Pomnikiem może być budynek użyteczności publicznej. Popatrz na piękne pomniki, Szpital Matki Polki, upamiętniający nasze kobiety, tu sięgnę po słowa Pietrzaka "Matki, żony w mrocznych izbach/ Wyszywały na sztandarach/ Hasło: „Honor i Ojczyzna” /I ruszała w pole wiara." Jako pomnik wybudować most, coś co będzie służyło dziś żyjącym i przyszłym pokoleniom. Na taki łuk można popatrzyć i co? Co więcej?
Nie bądź wulgarny mówiąc o penisie tryumfalnym, bo możemy porozmawiać o nastolatce Kuchcińskiego. Można poświęcić temu wydarzeniu nową stację Metra, coś co będzie nam służyć, pomysłów może być bez liku. Nie jest kwestią znalezienie miejsca, a sensowność wydatkowania pieniędzy.
Ja osobiście nie mam nic przeciwko upamiętnianiu postaci i wydarzeń, które w ludzkiej pamięci nie budzą kontrowersji. Niech takie monumenty upiększają nasze miasta. Choć masz rację, najpiękniejszym pomnikiem i upamiętnieniem jest coś co służy wszystkim i jednoczesnie pozwala pielęgnować pamięć.
To mówicie, że zamiast "Łuku Triumfalnego 1920", lepiej budować np.przedszkola?
A tęcza z bibuły i stali, palma z plastiku, jedzenie bananów tak, że soczysta sperma cieknie po brodzie i "teatr" Jandy, też się łapią na tę złotą myśl?
No właśnie... Wy lubicie burzyć, żeby tylko wyszło na wasze. Ten pałac, który tak chcecie burzyć budowali Polacy, czy wam się podoba czy nie. I to było za polskie pieniądze. Wy, chazarzy i ich sługusy chcecie niszczyć dzieło ich rąk. Postawcie sobie gdzieś obok jakąś replikę ściany płaczu i szlochajcie. Ten pajac, wicepremier, wasz opiekun i sponsor za nasze pieniądze podeśle wam chusteczki higieniczne i zapas mycek na wszelki wypadek.
Husky, błagam, litości choć trochę myśl. Byłeś kiedyś w Pałacu Kultury i Nauki im. Stalina? Ja byłem nie tylko ponad ziemią ale i pod ziemią. To są lite płyty żel-betonowe. Byli już tacy inteligenci jak na poziom PiS, co chcieli to ładunkami wybuchowymi w środku miasta burzyć? Z pewnością szklarzom zapewni to na pół roku roboty, bo w promieniu z 1 km żadna szyba nie zostanie. Będziesz miał trochę złomu brązu, rzeczywiście drogi to złom, trochę innych metali i górę gruzu betonowego. Jak zjeżdżasz do podziemi to masz 1 piętro przestrzeni użytkowej i tyle samo litego żelbetonu. Z jednej wioski zrobisz górę betonu i to będzie cały sukces na miarę PiS. Rosjanie jak budowali to było "gniotsia nie łamiotsia". Po Warszawie śladu nie będzie a ten budynek będzie stał.
//Ten pałac, który tak chcecie burzyć budowali Polacy, czy wam się podoba czy nie. I to było za polskie pieniądze.//
Pałac kultury wybudowany przez Polaków za polskie pieniądze.... to „dar narodu radzieckiego dla narodu polskiego”. No to sowiety zajebisty dar nam sprawiły. Oszusty jedne.
No to teraz te wszystkie encyklopedie,książki,filmy,etc. poszły w piz**.
Trzeba nam na nowo historię komunizmu w Polsce pisać.
I komu to przeszkadza/ło
ps.
A już myslelem że tylko w Londynie można od czasu do czasu trafić na dilera oszusta
Mylisz dzieło rąk ludzkich, w tym przypadku polskich, z ideologią. Proponuję wyburzyć wszystkie piramidy w Egipcie. Ten gnój Cheops używał pracę niewolników, nie płacił ZUSu i nie przestrzegał przepisów BHP.
Jak zwał tak zwał, komunizmu w Rosji już nie ma bo przeniósł się do Brukseli a Pałac Kultury i Nauki jest w Warszawie i zostanie. Czy wam się podoba czy nie.
zwycięstwu nad bolszewikami w 1920 roku miałby takie samo znaczenie dla trzęsącej atrapa Polski wspólnoty rozbójniczej jak postawienie pomnika pułkownikowi Clausowi Schenk von Stauffenberg'owi jeszcze za panowania pana, towarzysza Hitlera.
Wniosek?
Ten łuk triumfalny byłby równoznaczny z przydeptaniem ogona przez sieroty po Polsce - samemu Belzebubowi - a przecież na to ów Belzebub sobie nie pozwoli.
,,Noe dostał od Boga zasadę, że kto zabije człowieka, sam musi zginąć. Pan nasz Jezus uaktualnił tę zasadę mówiąc:
„Schowaj miecz swój do pochwy, bo wszyscy, którzy za miecz chwytają, od miecza giną” – u Mateusza 26:52.
Ta zasada nadal obowiązuje.
Samo posiadanie broni może sprawić, że ktoś nas zabije, ponieważ będziemy postrzegani, jako zagrożenie, a sama broń też może być pokusą, by nam ją odebrać. Dlatego wymachiwanie bronią, wobec kogoś liczniejszego i lepiej uzbrojonego jest właściwie samobójstwem.
Pomniki należy stawiać bohaterom, ale nie zdrajcom jakim był Piłsudzki czy L. Kaczynski. Łuk ma drażnić Rosję, która nie miała nic wspólnego z okupantem sowieckim dowodzony przez żydów, tak samo jak Polacy w latach 44 - 56 mieli tego samego okupanta.
Łuk ma byc jedną z metod drażnienia Rosji, zamiast gloryfikować prawdziwych bohaterów wojny przeciw bolszewikom szuka się podlizywania sie tym samym żydom sowieckim co dziś są usadowieni w NY.
Najśmieszniejsze jest to, że łuk lansuje były komunista z pzpr-u Jan Pietrzak, szuka kasy na siłę i o to mu chodzi.
Husky, dla kogo Ty pracujesz, szukasz wojny w interesie mafii żydowskiej???
,,Obecna wojna będzie w interesie babilonu wielkiego, który chce zagarnąć nowe ziemie dla ich bogactw naturalnych. Umierać za interesy babilonu wielkiego byłoby wyjątkowym błędem".
Napisz ile fabryk Polskich pobudowali ci twoi sługusy wielkiego babilonu, o ile zmniejszyli daniny od niewolników dla nich, napisz coś co będzie uzasadniało, że ,,pan" będzie mniej okradał niewolników w interesie ,,wielkiego babilonu".
A łuk zostaw dla historii, a nie dla propagandy głupka politycznego swego czasu wiernego członka komunistów z pzpr-u Pietrzaka.
Po co Europie łuk triumfalny w Warszawie, skoro są już w Paryżu i Brukseli, a w Berlinie jest Brama Brandenburska?
Jeszcze ta rocznica, zwycięstwo zacofanych Polaków nad postępowymi bolszewikami... no i to się może niemiło naszym przyjaciołom z europejskiej lewicy kojarzyć...
Po co w sumie nam rząd i parlament? Jest Moskwa,Berlin i Bruksela.
Być zawsze sobą
Z perspektywy Londynu mam czelność komentować to na co mam ochotę.Własne opinie.Kaczyzm tak, wypaczenia nie! Gdzie Bóg jest na pierwszym miejscu, tam wszystko jest na swoim miejscu